Mechanizmy powstawania choroby chronicznej u ludzi i zwierząt

Dr Wojnowski Bogumił - lek. wet.
Specjalista Medycyny Bioinformacyjnej.

Naturoterapeuta ludzi i zwierzat.

Gabinet Integrum w Warszawie, ul. Kaukaska 2

Pracownia Diagnostyki Elektronicznej Chorób Odzwierzęcych, Inwazyjnych i Pasożytniczych.

 
e-mail:
paramed@wp.pl tel. (+48) ( 0 ) 603 676 025
 

( słowa kluczowe : choroby chroniczne, odzwierzęce, pasożytnicze, reakcje poszczepienne, badania biofizyczne, profilaktyka prenatalna, detoksykacja organizmu )

 

 
C h o r o b y c h r o n i c z n e - inaczej przewlekłe, stanowią dziś największy problem społeczny na świecie.

 
Ciągły rozwój techniki w medycynie pozwala ratować chorych na niespotykaną skalę. Celują w tym chirurdzy ( np. transplantologia ) czy medycyna ratunkowa ( odziały intensywnej terapii ). Nie dziwi odsłuchiwanie pracy serca przez telefon. Przywraca się równowagę psychiczną elektrowstrząsami ( brrr.). Równolegle jednak tysiące ludzi odwiedza latami szereg specjalistów, nie mogąc się dowiedzieć o przyczynie swojego złego samopoczucia.( z naszych obserwacji wynika, że może to być 20 i 30 lat ! ). Mają oni jednak w domu góry leków które znacznie obciążają ich budżet. Badanie elektroniczne ich przydatności w danej chwili dla pacjenta wynosi niekiedy 20 - 30 %. Można więc przyjąć, że większość z nich jest aktualnie organizmowi zbędna, bo nie działa jak się oczekuje. W tej sytuacji znaczenia nabiera tzw. holistyczny sposób traktowania pacjenta. Uwzględnia on patrzenie "całościowe = komplementarne" na problem choroby.
Z d r o w i e społeczeństwa zaś powinno być postrzegane jako zespół czynników wpływających na dobre samopoczucie i tzw. dobrostan człowieka i zwierząt a nie tylko  b r a k   c h o r o b y  !
Za początek potrzeby zainteresowania lekarza zdrowiem/chorobą pacjenta można przyjąć okres poczęcia i wzrostu płodu w łonie matki.
Zapłodnienie komórki jajowej - to jest faktyczny początek nowego życia ! Oby każde było zdrowe !

Płód, otrzymuje oczywiście oprócz "informacji genetycznych", związanych z chromosomami - stanowiących o dziedziczeniu cech, takich jak kolor oczu czy włosów także informacje "przyczepione" do komórki jajowej lub plemnika. Mogą one pochodzić od dalszych przodków, nawet sprzed setek lat (np. spotykany w naszych badaniach syfilis endemiczny. Jego początki w Europie to lata powrotu wypraw Kolumba z Ameryki - XVI w. vide: "Focus" z 2005r., a może też nieco burzliwa " wizyta " w Europie Dżingis Chana i jego kompanów także?).
W okresie ciąży płód podlega wszelkim wpływom organicznym / fizycznym ( obciążenia bakteriami, wirusami, metalami ciężkimi, smogiem elektromagnetycznym ) jak i emocjonalnym działającym na matkę. Dlatego rodzą się dzieci, u których wykrywamy zarówno " obciążenia toksyczne"jak i "uszkodzenie emocjonalne" spowodowane strachem np. przed poronieniem, opuszczeniem przez partnera, utratą pracy.
Jakie to może mieć skutki w przyszłości, można się dowiedzieć z teorii m.in. dr Hamera (www.germanska-nowa-medycyna.org).
Okres porodu - to trudna chwila. Nowe życie zależy np. od stanu zdrowia matki, jej dróg rodnych. Upławy przed porodem, infekcje wirusowe (HPV), chlamydie, mykoplazmy - ich toksyny - trudne do zdiagnozowania metodami klasycznymi - mogą powodować zapalenie spojówek, katar, kaszel u noworodka. Podanie wtedy dziecku antybiotyku - rozpoczyna pasmo jego dalszych cierpień ( alergie, biegunki, zaparcia, celiakie, moczenie nocne, niepokój - płaczliwość itp. " nietypowe " objawy.
Zdarza się niestety, że upławy u kobiety ciężarnej (albo-chroniczne zaparcia) nie interesują lekarza pacjentki, które zeznają, że miały być leczone dopiero po porodzie! (dane z wywiadów matek chorych, diagnozowanych u nas dzieci).
Dziecko w czasie porodu podlega manipulacjom mechanicznym, z których dla niego najważniejszym bywa uszkodzenie delikatnego szwu czaszkowego ( satura cranii). Bywa to efektem pośpiechu ( zegarek jest wrogiem rodzącej ),  nadmiernej manipulacji personelu, złej pozycji rodzącej ( kto słyszał o rodzeniu w pozycji bocznej albo kucznej ?. Przecież to niewygoda dla odbierającego poród ! A uczucia rodzącej ? Musi się meczyć, bo medycyna klasyczna nie wie, że np. kobiety afrykańskie rodzą w czasie pracy na polu. Gdy zbliża się ten moment- odchodzą na stronę, kucają i jest ! To chyba zrozumiałe dla każdego, siedzącego w WC, że tłocznia brzuszna pracuje w tej pozycji najefektywniej. W ginekologii i położnictwie jeszcze tego nie odkryto ? A poród w wodzie ? Robił to już 20 lat temu dr Hans Lehmann - aktualnie nasz konsultant, mieszka z żoną Polką pod Warszawą i służy radami. 
 Naruszenie struktur kości czaszki jest odpowiedzialne za zaburzenia odporności dziecka w dalszych latach życia (twierdzi m.in. dr J. Jonasz -z Pragi). Powinne zaś być wcześnie diagnozowane i leczone metodą terapii cranio - sacralnej ! Bowiem im póżniej - tym gorzej !
Negatywne czynniki, które towarzyszą życiu matki i ojca należy traktować jako tzw. czynniki środowiskowe, z którymi można się uporać, dzięki tzw. o c z y s z c z e n i u = detoksykacji organizmu.
Temu problemowi przypisują pierwszoplanowe znaczenie wszyscy, chcący pozyskać pacjenta/klienta.
Od bioterapeutów, przez doradców zdrowego życia (oferujących różne specyfiki).Także wielu lekarzy ( nawet profesorów ), sportowców oraz znanych postaci TV, filmu daje swoją twarz, nazwisko modnym, popularnym produktom, których sprzedaż wzrasta wtedy lawinowo. Większość potrzebujących poszukuje " cudownego środka " . Ponieważ jednak cuda zdarzają się rzadko - weryfikację tych preparatów robią sami pacjenci, którzy są bardzo krytyczni i  odrzucają produkt, który nie pomógł, chociaż pomógł innemu! Obserwujemy to na podstawie np. spadku zainteresowania płynami w litrowych butelkach z Kanady, USA etc. Pewnie to nie to, czego oczekiwano z reklamy !. 
Ile jest zaś warta akcja szczepienia dzieci w Sierra Leone okaże się za jaki czas. Czy szczepienia maja zastąpić brak czystej wody do picia i jedzenie, nie mówiąc o odrobaczeniu ? Dla głodnego, zainfekowanego młodego organizmu dodatkowe obciążenie szczepionkami to trudne chwile do przeżycia. A może UNICEFF już ten problem rozwiązał, tylko nic o tym nie mówi, bo to jest samo przez się zrozumiałe. Skąd zatem u naszych pacjentów tyle obciążeń bakteriami leptospirozy wrodzonej , nabytej, w kraju nieco chyba zamożniejszym od S.L.
Nasze podejrzenia idą w kierunku " brudnej wody " do picia - na wsiach i w małych miejscowościach. Może tu leży przyczyna gorszego rozwoju intelektualnego dzieci urodzonych na wsi ?
Pierwszy dzień życia dziecka - to dla niego szok, który jest pogłębiony m.in. poprzez obowiązkowe ( vide: Ustawa i program szczepień ) podawanie wielu szczepionek. Ich program stosowania w Polsce jest tak skonstruowany, że każdy noworodek otrzymuje dawkę bez faktycznej oceny jego stanu immunologicznego. Obserwuje się fakty złych reakcji po szczepieniu dzieci (np. p. gruźlicy w I dniu życia!), szczególnie od rodziców u których stwierdzamy informacje np. o gruźlicy, leptospirozie, syfilisie i innych schorzeniach / obciążeniach wirusowych, bakteryjnych czy pasożytniczych (np. toksoplazmoza, toksokaroza ).
Wiele z tych czynników ma pochodzenie odzwierzęce (krowy, świnie, ptactwo, psy, koty, króliki a nawet myszki, szczurki, papużki spotykane w terrariach w przedszkolach!).
Produkty odzwierzęce: mleko prosto od krowy czy surowe mięso - mogą być również groźne: gruźlica, różyca (trądzik różowaty),tasiemczyca, włośnica, kokcydie (toksoplazma, babeszia), przywry trzustkowe, jelitowe, rzęsistki, lamblie to mieszkańcy organizmów zwierzęcych, ale i ludzkich.
Niestety, wystarczy dotknąć jajka od kury chorej na salmonellozę, czy sprzątać parapet po gołębiach. I jest! Co? Zoonoza! Są np. dane, że 25 % śmierci na świecie to skutki pasożytów. A 99 % posiadaczy zwierząt domowych jest ich nosicielami ! ( do wglądu u nas film o pasożytach - firmy NSP ).

Rozwijające się w starszym wieku (2-3 mc) zaburzenia: tiki, niedowłady, zaniki mięsni - diagnozowane są jako zespół np. X,Y,Z itp. bez podania przyczyny / etiologii, używając np. określenia : atypowe zapalenie płuc, idiopatyczne zapalenie stawów jest niestety nagminne np. w chorobach dzieci. Co zaś znaczy fakt, że u ok. 40 letniej pacjentki/klientki z polipami w nosie / zatoce szczękowej ( potwierdzone przez CT ) - w czasie wielomiesięcznej kuracji oczyszczajacej, wykrywaliśmy po kolei : obciążenie chlamydiami, leptospirozą, nosacizną oraz reakcją poszczepienną / grużlica. Pozostaje nam na kolejnej wizycie dobrać następne  aktywne preparaty oczyszczające i czekać na efekt.( Alternatywą jest masywna operacja laryngologiczna, bez gwarancji, że polipy nie odrosną). Szersza informacja wskazuje, że osoba ta też ma obciążenia polipami w jelicie i macicy. Czyli sprawa dotyczy całego organizmu, nie tylko nosa ! Ale laryngologa to nie interesuje. Trzeba innego - loga do macicy, innego do jelita itd.
We wspomnianym filmie o diagnostyce obecności pasożytów mówi się : jeżeli badanie kału, test serologiczny nie pozwalają stwierdzić obecności pasożytów- pozostaje test elektroniczny / EAV - w wielu odmianach. Moje przekazanie takiej informacji na Konferencji nt. Zoonoz na Wydz. Weterynarii w marcu br. w Warszawie ( sesja plakatowa ) oraz innej - parazytologicznej - w Hotelu Mercure - ( głos w dyskusji nt. braku wiarygodności testu PCR w toksoplazmozie ciężarnej ), nie wzbudziło ż a d n e g o z a i n t e r e s o w a n i a wśród plejady specjalistów/ referentów i naukowców z licznych ośrodków krajowych: laboratoriów, klinik chorób tropikalnych czy zakażnych.
Na Konferencji Medycyny Integracyjnej w maju 2005 r. w Kijowie zreferowano kilkanaście doniesień o inwazjach pasożytniczych u dorosłych i dzieci. Pewien 12 - latek z 15 napadami padaczki na dobę został wyleczony kilkutygodniowymi seansami aktywnej t e r a p i i b i o r e z o n a n s o w e j - BRT ( vide: Kuracja życia - dr Huldy Clark i jej Zapper ). ( tamże o obciążeniach toksycznych z naszego środowiska ).
Jakoś mało, prawie wcale w medycynie konwencjonalnej jest powiązań stanów zaburzeń rozwojowych z r e a k c j ą p o s z c z e p i e n n ą . U dziecka 3-letniego z postępującymi od 2 mc. życia zanikami mięsni, pomimo uwag rodziców o złej reakcji w kilka dni po szczepieniu, ( opadanie główki, tiki ust ) dzieciak jeszcze wielokrotnie otrzymał szczepionki. Dopiero w wieku 2 lat rozpoznano / podejrzewano zespół Duschenne (cokolwiek to znaczy) i wykonano najpierw biopsję mięsni, potem EEG i CT głowy. Wyniki negatywne.
Poddano wtedy małego długiemu okresowi " rehabilitacji " ( codzienne dojazdy 80 km. w jedną stronę) do kliniki i pobyt 2 - 3 godz. ). Oczywiście bez efektu ! Czy profesorowie tamże są inteligentni inaczej ? Czy to możliwe żeby tytuł ograniczał zdolność kojarzenia prostych faktów z życia dziecka ? Przecież ojciec - prosty rolnik plastycznie opowiada o swoich obserwacjach: po pierwszym szczepieniu była niekorzystna reakcja a po następnych szczepieniach -było coraz gorzej. ( U matki stwierdziłem  wrodzone TBC- u ojca - nabytą leptospirozę = odbierał porody u świń i krów, może zła woda ? ). Szczepienia zastopowano dopiero w wieku 2 lat, gdy główkę trzeba podtrzymywać, a zaniki mięsni postąpiły ! Czy ustawodawca przewidział dożywotnią rentę dla tego człowieczka ? Dura lex sed lex ! powinno działać w dwie strony.
Inny - 18 mc. chłopczyk, w drodze powrotnej z tej samej kliniki odwiedził nas w Gabinecie. Pierwszy rzut oka na dziecko : wyrzuty główki w lewo i do góry, duża płaczliwość i niepokój. Badanie ojca i matki wykazało kilka typowych dla nas obciążeń odzwierzęcych. Kilku minutowe testowanie malca potwierdziło u niego te same obciążenia. Bardzo młodzi rodzice opowiedzieli, że malec wkrótce po szczepieniu - podejrzanie - leżąc na brzuchu zaczął "manipulować " główką. Zaś pediatra w wieku 2 mc. w czasie rutynowego badania zakwalifikował to jako dość wczesne unoszenie główki bez negatywnych skojarzeń ( wpis do książeczki zdrowia ). Po tym było już tylko gorzej. Pomimo tego szczepień nie zaprzestano i malec otrzymał kilka dawek. Co będzie dalej, można przewidzieć nie będąc profesorem medycyny.
A może by jednak wreszcie warto spróbować powiązać takie przypadki   z   r e a k c j ą p o s z c z e p i e n n ą ?
A l e  j a k a  m e t o d a  t o  m o ż e  p o t w i e r d z i ć ? zapytają   uczeni medycy?
Pewnie jednak tylko metoda biorezonansowa ( EAV ) - prosta i skuteczna, nie obciążająca pacjenta.Opracowana ponad 50 lat temu przez dr R.Volla.  Dzięki tej metodzie badania rodziców a potem dzieci jest proste. ( np. u 7 mc. maluszka wystarczyło 7 dotknięć dłoni w celu ustalenia obciążeń wykrytych u rodziców i doboru właściwego preparatu oczyszczającego ).
Sytuacja jest podobna u kilku innych dzieci i dorosłych z naszego Gabinetu. A co do sensowności szczepień ? Trudna sprawa w Polsce, bo nakazana ustawowo ! I tylko ustawodawca może to zmienić. 
Nie bez powodu jednak buszmenki w Australii widząc samochód z serwisem medycznym uciekają z dziećmi w swoje krzaki / busz, bo dzieci po szczepieniach chorują lub umierają (vide: teksty w "Nexus" 2006r.). To samo było w USA przy wprowadzaniu szczepionek p. chorobie Heinego-Medina (lata 60-te).( tamże do poczytania ).
Z literatury, nawet popularnej wiadomo, że komplikacje poszczepienne są przyczyną przedwczesnej śmierci (w wieku 5 - 6 lat) większości szczepionych wielokrotnie p s ó w .
U l u d z i zaś np. tzw. syndrom potrząsanego dziecka  oraz autyzm, padaczka w starszym wieku : choroba Alzheimera, Parkinsona i inne schorzenia neurologiczne mogą mieć u swego początku obciążenia poszczepienne zwłaszcza, jeżeli trafią na  p o d a t n y g r u n t np. obciążenia infekcyjne i odzwierzęce odziedziczone po przodkach (najczęściej polyo, gruźlica, leptospiroza, borelioza, syfilis).( obserwacje autora ).
Badając testem elektronicznym 2 mc, 7 mc, 6 i 9-cio letnich pacjentów oraz 20-latka spotkaliśmy zespół z a b u r z e ń k o m u  n i k a c j i z otoczeniem (autyzm) lub zaburzeń psychicznych (20-latek), podczas gdy ojciec lub matka mieli ślady poszczepiennego wirusa polyo - w macicy, leptospiry i boreliozy w jajniku, wirusa EMC w sercu i leptospiry, grużlicy lub  toksoplazmy w  najądrzu. Dzieci miały zaś te ślady - w mózgu! a preparat " Neuroeffektor " oraz " Deimun Aktiv " ( Joalis ) wykazały przydatność.
Podejrzane o reakcje poszczepienne może być k a ż d e dziecko wykazujące niepokój, marudzenie, zaparcia, reakcje alergiczne nie mówiąc o tikach, porażeniach czy niedowładach (zespół Retta, Duschenne itp.).U dorosłych podobnie - zaczęliśmy wiec poszukiwać odczynów poszczepiennych u chorych bez ustalonej latami diagnozy. I co ? Bingo ! W wielu przypadkach się potwierdza. Materiały z badań do wglądu w Gabinecie. Jest nawet gorzej niż się przypuszcza. Badania wykazały u 4 chorych obecność informacji o wirusie wścieklizny w mózgu a u innych : wirusa Kuru, Ebola, żółtej febry, wirusa z Marburga , cholery i malarii ! Ci ludzie żyją, jednak mają szereg nietypowych objawów, trudnych do zlikwidowania metodami konwencjonalnymi. Wczoraj zaś była 5 - ta osoba , u której przyżyciowo znależliśmy także obciążenie wirusem wścieklizny w organizmie. Mimo tego, osoby te jednak przecież żyją, ale dość kiepsko. Mają szereg "nietypowych" objawów. Wszystkie miały kontakty z krajami południowymi, dalekowschodnimi, komarami i kleszczami, chodziły do lasu. Mieli pieski, kotki, papużki, gołębie itd.. lub rodziców ze wsi.
Dobieramy dla wszystkich preparaty "oczyszczajace " i czekamy na efekty tzw. detoksykacji. Nie leczymy - tylko oczyszczmy. To cała filozofia promowana od 10 lat m.in. przez Jonasza, Małachowa, Clark, Tombaka, Siemionową.
Czas takiego oczyszczania jest różny. Np. u ojca autystycznego 9 - latka, po 7 wizytach co miesiąc znikła informacja o wirusie polyo - poszczepiennym. Malec ją jednak nadal posiada, ale ojciec zgłasza duża zmianę w jego zachowaniu : lepiej kontaktuje, nawiązuje rozmowę, opowiada coś sensownie itd.
Jakie to może być piękne pole do działania ( prawdziwych ) naukowców, badaczy, odkrywców nowych teorii w medycynie. Jak widać nie obędzie się bez fizyków, biochemików, inżynierów oraz lekarzy weterynarii, co zapoczątkował mój starszy kolega dr Podbielski ( TP-1 i TP-2 ). Księża mają też swój wkład poprzez myśliciela prof. Włodzimierza Sedlaka ( KUL ), który napisał "Homo electronicus"już ok. 30 lat temu. Czytajcie jego ksiązki i artykuły !

Marzenie idealisty może zaś być takie :
"Gdyby tak w ostatniej klasie - maturalnej wprowadzić oprócz nauki o życiu w rodzinie - lekcje zdrowego życia ! "
 

RESUME :

 

Opisane sytuacje dają chyba jasne wskazówki dla profilaktyki chorób chronicznych w społeczeństwie.
 
Powinna ona obejmować przyszłych rodziców, ludzi młodych. Ich obciążenia otrzymane od rodziców, dziadków są do usunięcia ! Ich zdrowie bezpośrednio wpływa bowiem na zdrowie potomka.
Mamy obecnie kilka grup / rodzin pacjentów / klientów, którzy realizują nakreślony przez nas program. Badaniom poddają się dziadkowie, rodzice i wnukowie. Takie rozeznanie obciążeń pozwala badać 2 mc. kruszynę i 7 mc. maluszka 5 minut, w czasie których badający sprawdza wyłącznie istnienie obciążeń występujących u dziadków i rodziców. Stwierdzenie niedobrych obciążeń u dziecka pozwala poddać je "oczyszczeniu" p r z e d podaniem szczepionki, jeżeli faktycznie jest ona konieczna. ( trwa o tym dyskusja na świecie). Ponadto, szkodliwy efekt szczepienia można zmniejszyć podając homeopatię przed i po szczepieniu ( vide materiały firmy Heel o Engystolu ), co znacznie zwiększa szansę na uniknięcie reakcji poszczepiennej i kłopotów w dalszym życiu.
Dla profilaktyki zaś obciążeń odzwierzęcych pozostaje głęboka profilaktyka obejmująca kuracje przeciw pasożytnicze, grzybicze , pierwotniacze naszych zwierząt domowych i gospodarskich.Nie odbędzie się to bez światłych lekarzy weterynarii !
 Mycie jajek przed spożyciem, unikanie surowych produktów odzwierzęcych ( mleka prosto od krowy ), tatara,sushi etc. Być może dotykanie surowego mięsa wyłacznie przez rekawiczkę jednorazową !
No i niech mi nikt nie wmawia, że kapiący ropą z napletka pies w domu, z przykrym zapachem z pyska -  siadający na fotelu, kanapie czy pakujacy się do łóżka - najczęściej z dziećmi ( vide reklamy w TV ) to normalka, a lizanie po twarzy to sama przyjemność ( ! ) i dowód miłości do właściciela ! 
Zalecamy odrobaczanie gruntowne 4 x w roku zwierząt i ich właścicieli.Używanie naturalnych środków p. robakom, grzybom etc.w codziennej higienie. Utrzymywanie odporności na wysokim poziomie może nas uchronić przed takimi infekcjami / inwazjami nieproszonych gości.
Wprowadzamy nową metodę do ochrony zdrowia - system Quantec. Diagnostyka i uwalnianie od obciązeń, a potem podtrzymuwanie zdrowia odbywa się zdalnie, bez wizyty w gabinecie.To nie herezja tylko teleportacja, teoria kwantów bliżniaczych. Zapraszamy na konsultacje c h o r y c h   i  "n i b y " z d r o w y c h .
W s z y s c y   p o t r z e b u j e m y   w s p a r c i a  bo nasze warunki życia, środowisko ( woda, powietrze, żywność, smog EM, promieniowanie kosmiczne ) nam szkodzi .Vide nieoceniona dr Hulda Clark.  
A m e n .
 
Zalecana literatura dla zainteresowanych:

 
"        dwumiesięcznik "Nexus", np. numery z roku 2006 i poprzednich lat (www.nexus.media.pl)
"        Czirkowa E. N.: "Immunospecyficznost wołnowoj informacji w żiwom organizmie", wyd. Nowyj Centr, Moskwa.
"        Hanzl G. S.: "Medycyna regulacyjna - slogan, moda czy nowy naukowy kierunek w medycynie?" Biologiczna Medycyna Weterynaryjna 4/2000
"        Hulda R. Clark: "Kuracja życia metodą dr Clark", Wyd. PURANA, Wrocław.
"        Richard Gerber: "Vibrational Medicine", Bear & Company, Rochester.
"        Samochin A. W. Gotowskij J. W.: "Prakticzeska elektropunktura po metodu R. Volla", IMMEDIS, Moskwa.
"        Ian Sinclair: "Szczepienia - niebezpieczne, ukrywane fakty". (www.vaccinationdebate.com, www.jut.pl)
"        Josef Jonasz: "Zagadki zdrowia" (oraz "Tajemnice energii życia" i "Zagadki życia"), Agencja Wydawnicza "COMES", Warszawa.
"        Vladymir Jelinek: "Alfabet detoksykacji wg. dr Josefa Jonasza" PCPZ DANMED, Gdańsk.
"        Wojnowski B., Nowicki M.: "Próba zastosowania metod biofizycznych w diagnostyce i terapii schorzeń odzwierzęcych i pasożytniczych" mat. Konferencji PTNW i Tow. Mikrobiologów nt. zoonoz, marzec 2006 r.
"       Prenatal Homeopathy - http://www.childbirthremedies.com, www.gentlebirth.org, ( polecane przyszłym rodzicom i ich światłym lekarzom ).
"        Denise Flaim : " The holistic dog book"- u autora.
"        Włodzimierz Sedlak. www.fbs.org.pl
"        oraz teksy informacyjne na www.paramed.waw.pl